LISTOPAD
Przed nami zimowe mroźne miesiące. Dziś opiszemy dla Państwa prace, jakie mamy do wykonania w ogrodzie właśnie teraz. Przede wszystkim powinniśmy zamknąć dopływ wody do kranu w ogrodzie. W okresie mrozów woda mogłaby, bowiem rozsadzić instalację wodną. Powinniśmy również opróżnić z wszelkich preparatów beczki, oczyścić narzędzia ogrodnicze, naoliwić je i schować na czas zimy. Szpadle, widły, grabie i motyki oczyśćmy z resztek ziemi. Czyste narzędzia natłuszczamy rozgrzaną parafiną lub olejem. Wcześniej możemy je naostrzyć. W razie potrzeby naprawiamy narzędzia uszkodzone. W ogrodzie, czy sadzie powinniśmy rozłożyć osłony zimowe, o ile oczywiście zachodzi już taka konieczność. Korony małych drzewek wystarczy opatulić chochołem ze słomy lub agrowłókniną, przed nadejściem mrozu należy jednak dodać 2-3 warstwy. Mniejsze rośliny obsypujemy kopczykiem z ziemi na wysokość około 30 centymetrów. W razie przemarznięcia drzewa, z pąków śpiących znajdujących się w osłoniętej kopczykiem części pnia, będziemy mogli wyprowadzić nowy pień i koronę. W ten sposób uda nam się uratować drzewo, które w kolejnym sezonie powinno zacząć rodzić owoce. Wymulczujmy ziemię wokół drzew i krzewów, pamiętając by mulcz objął swym zasięgiem obszar wielkości korony. Zagrabmy liście. Te zdrowe wykorzystajmy do uzupełnienia kompostu lub mulczu. Chore liście, z roślin porażonych, spalmy. Powinniśmy również zgrabić opadłe igliwie, gdyż wiele chorób grzybowych właśnie z niego rozprzestrzenia się na zdrowe rośliny. Rabaty z bylinami i ziołami przykryjmy grubą warstwą ziemi kompostowej, mulczem korowym, lub opadłymi liśćmi. Byliny przycinamy tuż przy ziemi, a dalie wykopujemy. Usuwamy resztki roślin jednorocznych i suche części bylin. Listopad to ostatni dzwonek, by posadzić rośliny cebulowe i bulwiaste. Nowo posadzone rośliny okrywamy ziemią kompostową. Do połowy listopada możemy jeszcze sadzić wrzosy i wrzośce. Gruntownie nawadniamy drzewa i krzewy zimozielone. Wszystkie, bowiem gatunki zimozielone narażone są podczas słonecznych, mroźnych dni na przesychanie. Ogrzane słońcem pędy wyparowują wodę, korzenie z kolei nie są w stanie jej pobierać z zamarzniętego gruntu. Nazywamy to suszą fizjologiczną. Stosując bardzo obfite podlewanie późną jesienią, gdy ziemia nie jest jeszcze zamarznięta, dajemy roślinom szansę by przetrwały zimę. Dobrze nawodnione będą odporniejsze na mrozy i wysuszające wiatry. Pamiętajmy o podlewaniu w okresach dłuższych odwilży. Zimozielone krzewy warto również osłonić agrowłókniną, by nie przypaliło je ostre, lutowe słońce. Jesień jest najlepszą porą do sadzenia róż, które o tej porze roku lepiej się ukorzeniają. Wiosną zaleca się jedynie sadzenie róż szczepionych na pniu, gdyż sadzone jesienią wymagają dosyć kłopotliwych zabiegów związanych z zabezpieczeniem ich przed mrozami. Przez cały sezon (od wiosny do jesieni) można sadzić róże kupowane w pojemnikach, które mają dobrze wykształconą, zwartą bryłę korzeniowąW listopadzie możemy uzupełnić braki wśród drzew i krzewów, zarówno owocowych jak i ozdobnych. Pamiętajmy, by zabezpieczyć korzenie posadzonych drzew i krzewów przed przemarznięciem, usypując wokół pni kopczyki ziemne. W sadzie owocowym możemy wyciąć sadzonki z krzewów jagodowych, dopiero jednak po zrzuceniu przez nie liści. Przyciąć możemy drzewa o owocach ziarnkowych, które na wiosnę mają się rozkrzewić. Pędy jeżyny bezkolcowej i innych wrażliwych winorośli zdejmujemy z podpór, kładziemy płasko na ziemi i przykrywamy je matami, ziemią lub liśćmi i przysypujemy 20 centymetrów warstwą ziemi. W listopadzie, aż do pierwszych mrozów spulchniamy, nawozimy i mulczujemy glebę. Przygotowujemy rabatki na nowy sezon. Rabaty po przekopaniu pozostawmy bez grabienia w tzw. ostrej skibie, aby lepiej gromadziły wilgoć z opadów. Ziemię przekopujemy po rozsypaniu nawozów fosforowych, a na glebach zwięzłych, także potasowych. Zasilmy ją superfosfatem granulowanym lub siarczanem potasowym. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy wnieśmy do pomieszczeń rośliny doniczkowe. Przechowywane w domu rośliny wieloletnie podlewajmy raz na dwa tygodnie. Sprawdzajmy, czy na naszych pelargoniach, fuksjach i innych kwiatach nie pojawiły się szkodniki. Będziemy mogli w porę zapobiec ich rozwojowi. Jeśli w naszej kolekcji mamy kolumnowe iglaki obwiążmy je sznurkiem lub ciasno owińmy elastyczną siatką, tak by ich gałęzie nie połamały się pod ciężarem mokrego śniegu. Z jałowców rozłożystych systematycznie strącajmy śnieg, aby nie połamał gałęzi. Właściciele większych zbiorników wodnych, powyżej 100 centymetrów głębokości powinni przenieść ryby i rośliny do akwarium, spuścić 2/3 objętości wody, wybrać muł i resztki roślin, oczyścić brzegi i dno zbiornika, poprzycinać silnie rozrośnięte rośliny, potem uzupełnić wodę i wpuścić znowu ryby. Potem powinni zaprzestać karmienie rybek w oczku wodnym, gdyż zapadną one w zimowy letarg i nie będą potrzebowały pokarmu. Rybki przestajemy karmić, gdy temperatura spada poniżej 12oC. Na wodzie powinniśmy umieścić styropianowy pływak, by powierzchnia stawu nie zamarzła całkowicie, bo byłoby to groźne dla jego mieszkańców. Pamiętajmy jednak, by ryby i rośliny z małych i średnich zbiorników przenieść do akwarium, zapewniając im dobre oświetlenie. Z małych i średnich zbiorników wylewamy wodę, ruchome zbiorniki przenosimy do suchego pomieszczenia, a nieruchome wypełniamy trocinami lub ciętą słomą i przykrywamy. Po opadnięciu liści sprawdźmy, czy korony drzew owocowych nie są porażone chorobą i czy nie występują gniazda szkodników, w razie, czego zastosujmy odpowiednie preparaty. Pamiętajmy, by zwrócić uwagę na zaschnięte, "zmumifikowane" owoce jabłoni czy śliw, porażone latem gorzką zgnilizną drzew ziarnkowych i jej odpowiednikiem na drzewach pestkowych. Mumii nie możemy pozostawiać na drzewach, w przyszłym roku mogą, bowiem stać się niepożądanym źródłem choroby; a ponadto zmumifikowany owoc może przyczynić się do zakażenia kory. Okres bezlistny to najlepszy dla nas czas na zwalczanie również kędzierzawości liści brzoskwini i nektaryny. Zwalczanie choroby możemy przeprowadzić jeszcze w listopadzie, w słoneczny dzień, gdy temperatura powietrza przekracza 7°C. Zastosować możemy Miedzian lub Syllit.